29.01. Ostatni dzień pięknej, zimowej pogody. Organizujemy kulig. Gościnne Klimki przyjmują naszą prawie 30-osobową grupę. Docieramy do STRUŻKI /miejsce grillowania w Klimkach / o godzinie 9.00. Niedługo potem przyjeżdża Stępniewski Stanisław ogromnym traktorem ciągnący duże sanie. Wsiadamy       i jeździmy po leśnych ścieżkach, podziwiając piękno zimowej szaty leśnej. Godzinny kulig nieco nas zmęczył, wracamy by rozgrzać się i posilić przy grillu. Pyszna karkówka i boczek smakują dziś wyjątkowo. Lepimy figury śniegowe – bałwany, zwierzęta, igła. Zmarznięci, nieco zmęczeni wracamy do domu. Dziękujemy wszystkim, dzięki którym mogliśmy zorganizować kulig /Kędziora Krzysztof sołtys Klimek, Stanisław Stępniewski – właściciel zakładu produkującego kostkę brukową w Gręzówce, Andrzej Włoczewski pracownik   p. Włoczewskiego /.